Zachwycił mnie wygląd tej dziewczyny i tak bardzo chciałem zobaczyć pieszczoty oralne. Cóż, w zasadzie nie jest źle, ale za mało. W końcu przez większość filmu oni po prostu uprawiają seks. Podobał mi się początek filmu (blowjob i cunnilingus) i końcówka, w której facet spuszcza się na piersi brunetki. Trochę rozczarowujące było to, że dziewczyna nie wylizała kutasa swojego chłopaka po tym jak doszedł. Albo para jest jeszcze młoda, albo taka pyskata wariatka dała się złapać.
Ruda równie dobrze mogłaby przychodzić do pracy zupełnie nago - ani spódniczka, ani bluzeczka jej wdzięków nawet nie próbują ukryć. Nic więc dziwnego, że młody szef w końcu wsadził swojego kutasa w jej policzek. Kto by się oparł, widząc te piersi i tyłek w niemal otwartym dostępie każdego dnia? Ja nawet nie znam żadnego mężczyzny, który by się tak zachowywał, i nie znam też żadnej kobiety, która by to lubiła!
Fajny seks, partnerzy są bardzo seksowni.